chyba się nie znam,bo poza tym,ze fotki robił w Paryżu a ludzi lapał w codziennych,normalnych,czasem dziwnych pozach, to nic nie widzę w tych fotkach niezwykłego 🙂 Ot,fajne,tyle. Ale znawca ze mnie żaden .Idź na Kraków – zrobisz podobne 🙂
chodzi wlasnie o „łapanie” ludzi 😉 chodzi o sytuacje, o ogólny klimat zdjęć 😉 żeby takie robić trzeba się namęczyć no i przełamać, bo jednak fotografowanie przypadkowych ludzi najłatwiejsze nie jest , na pewno dla mnie;) więc żebym takimi zdjęciami się mogła pochwalić to musi troche minąć;)
Cudowne! po prostu cudowne! <3
chyba się nie znam,bo poza tym,ze fotki robił w Paryżu a ludzi lapał w codziennych,normalnych,czasem dziwnych pozach, to nic nie widzę w tych fotkach niezwykłego 🙂 Ot,fajne,tyle. Ale znawca ze mnie żaden .Idź na Kraków – zrobisz podobne 🙂
chodzi wlasnie o „łapanie” ludzi 😉 chodzi o sytuacje, o ogólny klimat zdjęć 😉 żeby takie robić trzeba się namęczyć no i przełamać, bo jednak fotografowanie przypadkowych ludzi najłatwiejsze nie jest , na pewno dla mnie;) więc żebym takimi zdjęciami się mogła pochwalić to musi troche minąć;)