town of strangers.

Dziś uświadomiono mi niechcący, że za mało tu moich zdjęć. Może dlatego, że mało ich jeszcze mam. Nie pstrykam cyfrówką, więc nowe zdjęcia mam rzadko. Ale pomyślałam, że wrzucę tu kilka ze stycznia i lutego, czemu nie. Nie są szczególne, ale wiążą się z przeprowadzką, odkrywaniem Miasta, więc niech są.  Jest widok z Kopca Kraka, są zdobycze z Hali Targowej. Jest Kraków. Muszę mu zrobić nowe zdjęcia, bo staje się coraz milszy. Szczególnie, kiedy tak jak dziś w nocy, pachnie wiosną i deszczem, a w słuchawkach gra mi to: Dark Dark Dark – Daydreaming

2 komentarze

  1. Marthuna · 7 kwietnia 2014 Reply

    Tak.Wiecej zdjęć ! 🙂

  2. Anonymous · 7 kwietnia 2014 Reply

    Przede wszystkim drugie zdjęcie robi wrażenie. Bardzo dobre tło i cienie. Najlepsza notka 🙂

Skomentuj Marthuna Cancel reply