zakład, że zanucisz?

i po lecie. prawie. pisałam w czerwcu, załamywałam się nóżkamyyy, a tu wrzesień nadszedł, a mnie tegoroczne upały i tak zmusiły do noszenia czegoś innego niż dżiny. ale to tylko na 30 stopni wzwyż. co tam na świecie słychać? w sklepach i u fryzjera gadki szmatki o tym jakiż to gorąc i ileż można i jak to ceny w górę i już  nawet narodowe warzywo drożeje! na chodnikach, ładnie powiem : buzie, zmarszczone, bo słońce. brwi sięgają brody, ojeeeeeju, jak świeci. to pewnie ta grupa ludzi, którzy, jak ja, zakupiła okurałki na lato za 19.99 i po drugim użyciu nie miały już trzymadełek zausznych. i tak przeleżały na szafce to lato, kurzu nazbierały, wczoraj wyrzuciłam, szkoda było, myślałam, że może się sklei. dobrze, że znam swoje trasy na pamięć, nie potrzeba mi widzieć. w modnych kawiarniach, ach co tam słychać… mogę sobie tylko swoją wersję ułożyć. podejrzewam, ale może się mylę, że młodzi, ubrani tylko w  100% made in poland słuchają taco hemingway’a. co się czyta? podejrzewam, że murakami jest już passe. pije się sajder, a może piwo? piwo. z butelki. bez soku. tak sobie wyobrażam TERAZ. tak je widzę. fajnie fajnie, też bym mogła. bo wcale nie chcę nikogo na siłę wykpić, ani silić się na doffcip. bo to nie miejsce i czas na heheszki. bo ponieważ dzisiaj odkryłam dlaczego w ogóle ten blog JEST. bo chociaż pisać nie umiem, to czasem muszę. #tryintobecool

a czasem chcę coś WAM (halo?haaaalooo, jest tam kto?) pokazać.

DSC_0254 tak o.

3 komentarze

  1. mirra · 2 września 2015 Reply

    ja jestem! weszłam z zamiarem napisania: halooo? jesteś tam jeszcze? wczoraj byłam i nic. A tu Cię mam. Czytałaś Murakami? Możesz polecić coś? 🙂

  2. ann · 2 września 2015 Reply

    noo właśnie nie! 😀 nadal! zaczęłam „Przygodę z owcą” – zapowiadała się dobrze, ale nie była moja i nie skończyłam. wrócę do niej 😉

  3. mirra · 3 września 2015 Reply

    właśnie, ja też już pewien czas temu zaczęłam „kroniki ptaka nakręcacza”. Zapowiada się baaardzo dobrze ale nie miałam jej w wersji papierowej. Podzielę się wrażeniami jak ją dopadnę i skończę;)

Skomentuj ann Cancel reply